Wrocław. Pobicie na Krzykach. Napastnicy w rękach policji
Na wrocławskich Krzykach doszło do kłótni sąsiedzkiej, w trakcie której pobito 39-latka. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali już podejrzanych o pobicie. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy.
Wrocławska policja otrzymała zgłoszenie na numer alarmowy. Telefonowała małżonka pokrzywdzonego 39-latka, która zgłosiła, że mąż został pobity przez dwóch mężczyzn.
- Według relacji zgłaszającej między jej mężem a dwoma mężczyznami doszło do kłótni sąsiedzkiej na skutek, której jej partner został pobity. 39-latek doznał obrażeń twarzy i niezbędne było udzielenie mu pomocy medycznej. Jeden z napastników kierował wobec pokrzywdzonego także groźby pozbawienia zdrowia i życia - informuje st. sierż. Paweł Noga.
Wrocław. Pobicie na Krzykach. Napastnicy w rękach policji
Funkcjonariusze z komisariatu na wrocławskich Krzykach przystąpili do działania, bo podejrzani o pobicie uciekli z miejsca zdarzenia. Jednak dość szybko udało im się ustalić tożsamość dwójki mężczyzn. Do ich zatrzymania doszło jeszcze w dniu pobicia.
Dr P. Grzesiowski: połączenie maseczki bawełnianej i chirurgicznej to dobry pomysł
- Podczas przeprowadzania z nimi czynności, funkcjonariusze ujawnili niezbity dowód w sprawie. Na telefonie jednego z zatrzymanych znaleźli nagranie z pobicia - dodaje st. sierż. Noga.
Pierwszy zatrzymany z mężczyzn ma 26 lat, drugi - 34. Obaj trafili najpierw do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Następnie sąd zadecydował o zastosowaniu względem nich środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
- Mężczyźni odpowiedzą przed sądem za pobicie mężczyzny, a jeden z nich dodatkowo za kierowanie wobec niego gróźb karalnych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozić im może kara nawet 5 lat pozbawiania wolności - podsumowuje st. sierż. Noga.
