Wrocław. Ojciec z synem produkowali narkotyki. Zostali zatrzymani
Policjanci z Wrocławia zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na terenie Leśnicy produkowali narkotyki. Ojciec z synem prowadzili plantację marihuany. Posiadali też kilkadziesiąt tysięcy porcji handlowych amfetaminy.
Jak informuje wrocławska policja, ostatnie działania dotyczące przestępczości narkotykowej pozwoliły funkcjonariuszom wejść w posiadanie informacji, że na terenie Leśnicy produkowane są narkotyki. Plantacja marihuany miała być prowadzona w jednym z mieszkań.
Policjanci postanowili sprawdzić uzyskane informacje i jak się okazało, były one prawdziwe. We wskazanym mieszkaniu znaleziono spore ilości substancji odurzających.
Wrocław. Ojciec z synem produkowali narkotyki. Zostali zatrzymani
Zanim jednak doszło do kontroli w mieszkaniu, wrocławscy policjanci dokładnie analizowali, co w nim się dzieje.
Prof. Szuster-Ciesielska: mutacja brytyjska zdominuje także Polskę
- Funkcjonariusze objęli lokal dyskretną obserwacją i czekali na dalszy rozwój sytuacji, a także zdobywali kolejne informacje dotyczące mieszkania i jego lokatorów, m.in. to, że w lokalu pracują urządzenia zużywające o wiele więcej prądu, niż to wynika z typowych potrzeb - informuje sierż. szt. Krzysztof Marcjan z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Mundurowi zatrzymali dwóch mieszkańców Wrocławia - 37-latka oraz jego 62-letniego ojca. - W zajmowanym przez nich mieszkaniu wywiadowcy ujawnili profesjonalną plantację konopi innych niż włókniste. W pokojach znajdowały się namioty, a także specjalistyczne oświetlenie, wentylacja i nawodnienie. Wszystko po to, aby rośliny zasadzone w doniczkach mogły szybko rosnąć i dawać obfite plony - dodaje sierż. szt. Marcjan.
W mieszkaniu zabezpieczono kilkadziesiąt roślin w różnych stopniach wzrostu, które wygrzewały się pod zawieszonymi nad nimi żarówkami. Na tym jednak nie koniec.
- Wywiadowcy zabezpieczyli zarówno gotowy produkt w postaci suszu roślinnego, jak też półprodukty służące do jego produkcji. Dodatkowo okazało się, że zatrzymani mężczyźni posiadali także inne narkotyki - wyjaśnia sierż. szt. Marcjan.
W jednym z pokoi znajdowały się opakowania z białym proszkiem. Okazało się, że jest to amfetamina i to w niebagatelnej ilości kilkudziesięciu tysięcy porcji handlowych. Policjanci zabezpieczyli także marihuanę oraz sprzęt służący do porcjowania i dystrybucji narkotyków.
Zatrzymani mężczyźni już usłyszeli zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, a także ich produkowania. Sąd zastosował wobec 37-latka oraz 62-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Zatrzymanym przez wrocławskich policjantów mężczyznom grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.