Zima stulecia. Kierowcy narzekają na służby, drogowcy mają dość mieszkańców
Tak mroźnej i śnieżnej zimy nie było w Polsce od lat. Niektórzy twierdzą nawet, że to zima stulecia. Intensywne opady śniegu to wielkie wyzwanie dla służb utrzymania dróg. Kierowcy jak zwykle narzekają na drogowców, a ci odbijają piłeczkę. Na zabranie głosu zdecydował się jeden z szoferów pługopiaskarki z powiatu polkowickiego. - Zapraszam za kierownicę - powiedział z przekąsem.
W Polsce dawno nie było tak srogiej zimy. Kierowcy zdążyli zapomnieć o tym, jak kiepskie potrafią być warunki na drogach. W ostatnich latach śnieżyce zdarzały się sporadycznie, a trasy pozostawały białe maksymalnie przez kilka godzin.
Nie zmieniło się jednak to, że użytkownicy dróg narzekają na drogowców, którzy ich zdaniem nie radzą sobie z utrzymaniem infrastruktury. W ostatnich dniach fatalne warunki do jazdy panują bowiem we Wrocławiu. Jednak nie tylko stolica Dolnego Śląska ma problem z odśnieżaniem dróg. Podobnie jest w Legnicy, Lubinie, Polkowicach czy Jeleniej Górze.
Zima stulecia. Kierowcy narzekają na służby, drogowcy mają dość mieszkańców
Gorzkie słowa słychać za każdym razem, gdy spadnie śnieg. Hasło "zima znów zaskoczyła drogowców" powtarza się regularnie od kilku lat. Narzekania nie może już znieść jeden z kierowców pługopiaskarki z powiatu polkowickiego, który zgłosił się do Radia Elka, by zabrać głos.
Szymon Hołownia o Jarosławie Gowinie. "Jarosław Kaczyński się zemści"
Mężczyzna ma dość przykrych słów na temat swój i swoich współpracowników. - Tych, którzy narzekają, że drogi nie są odśnieżone, to ja zapraszam do szoferki i niech się przejadą po drogach - mówi rozgoryczony kierowca Radiu Elka.
- Od 10 godzin jesteśmy w terenie. Zajeżdżamy tylko zatankować pojazdy i dalej ruszamy. Śnieg non stop pada. Trasa, którą odśnieżyłem, wracałem 15 minut później już była zasypana. Siedzicie mieszkańcy w domach, wyjdziecie 100 metrów od bloków i tylko narzekania słychać. My naprawdę robimy co możemy. Poza miastem wiatr nawiewa śnieg z pól i tam jest dopiero ciężka sytuacja - dodaje kierowca, który przy odśnieżaniu pracuje już od 35 lat.
Wygląda na to, że sroga zima pozostanie z nami jeszcze sporo czasu. W najbliższych dniach opady śniegu mają być wprawdzie mniejsze, ale nie odpuści za to mróz, bo nocami temperatura może sięgać nawet -15 st. C. Takie warunki sprzyjać będą m.in. powstawaniu gołoledzi. Kierowcy muszą się więc uzbroić w cierpliwość.
źródło: Radio Elka
