Trwa ładowanie...

Wrocław. Trwa spór o podwórko. Mieszkańcy Włodkowica chcą mieć święty spokój

Miasto Wrocław przekonuje, że podwórko przy Włodkowica 35-37 będzie miejscem integracyjnym dla lokatorów. Mieszkańcy nie wierzą. Remont terenu stanął pod sporym znakiem zapytania.

Wrocław. Trwa spór o podwórko. Mieszkańcy Włodkowica chcą mieć święty spokójWrocław. Trwa spór o podwórko. Mieszkańcy Włodkowica chcą mieć święty spokójŹródło: Google Maps
d3m05dy
d3m05dy

Mieszkańcy ul. Włodkowica 35-37 we Wrocławiu chcieli pięknego podwórka, które byłoby dla nich miejscem relaksu. Z okolicy niesie się bowiem okrutny hałas.

- Za tym budynkiem jest strefa kultury, gdzie odbywają się koncerty na świeżym powietrzu. Wszystko to słychać u nas. Dudni to niesamowicie - mówi "Radiu Wrocław| jedna z mieszkanek.

Wrocław. Trwa spór o podwórko. Mieszkańcy Włodkowica chcą mieć święty spokój

Lokalne społeczeństwo na hasło “scena” odpowiada stanowczo. - Nie chcemy tego, chcemy mieć święty spokój - twierdzi mieszkająca przy Włodkowica kobieta.

Polacy boją się koronawirusa. Przez to nie chodzą na badania

Miasto odpowiada, że na podwórku wcale nie będzie koncertów. W tym miejscu ma powstać miejsce integracyjne dla lokatorów. - Faktycznie w pierwotnych planach chcieliśmy, aby część podwórka pełniła funkcję nie tyle muszli koncertowej, co miejsca kameralnych koncertów. Protesty mieszkańców, które nasiliły się 2018 roku spowodowały zmianę tej koncepcji. W tym miejscu ma powstać miejsce integracyjne - zapewnia Sebastian Wolszczak z Urzędu Miejskiego.

d3m05dy

Konflikt z mieszkańcami to jednak nie jedyny problem. W tej chwili nie ma możliwości wjazdu na podwórko. Brama należąca do Spółdzielni Komunalnik jest bowiem zagrodzona szlabanem. Lokatorzy sąsiedniej spółdzielni nie mają przez to drogi dojazdowej.

- To spory kłopot. Spór toczy się o służebność drogi wjazdowej. Chodzi o to, że strop bramy może się zawalić. Jest ekspertyza biegłego i dlatego nie chce wpuszczać dużych samochodów - mówi radna osiedlowa Justyna Mikołajczyk.

Trwa walka o uzyskanie zgody na przejazd. Spółdzielnia zapowiada, że wyda ją, jeśli miasto pokryje koszty naprawy bramy. Wynoszą one około 60 tysięcy złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3m05dy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3m05dy