Trwa ładowanie...

Wrocław. 12-latkowie zniszczyli nagrobki. Szokujące kulisy sprawy

Na Nowym Cmentarzu Żydowskim we Wrocławiu doszło do zniszczenia kilkudziesięciu nagrobków. Policjanci na miejscu schwytali pięciu 12-latków, którzy dewastowali kolejne miejsca pochówku. Znane są już kulisy sprawy. Zatrzymani nastolatkowie twierdzą, że do aktu wandalizmu namówiły ich starsze osoby.

Wrocław. 12-latkowie zniszczyli nagrobki. Szokujące kulisy sprawyWrocław. 12-latkowie zniszczyli nagrobki. Szokujące kulisy sprawyŹródło: Policja
d3h99fi
d3h99fi

Akt wandalizmu na Nowym Cmentarzu Żydowskim przy ul. Lotniczej we Wrocławiu został ujawniony przez radnego Bartłomieja Ciążyńskiego. To on jako pierwszy informował o zdarzeniu, za którym stoi grupa 12-latków. Gdy zarządca cmentarza zgłosił sprawę policji, wysłani na miejsce funkcjonariusze schwytali na gorącym uczynku młodych wandali.

Wrocław. 12-latkowie zniszczyli nagrobki. Szokujące kulisy sprawy

Po kilkudziesięciu godzin od tamtych wydarzeń, na jaw wychodzą kulisy tej sprawy. Jak się okazało, zniszczeniu uległy dokładnie 63 nagrobki. Były one dewastowane przez kilka dni - jako pierwsze zdemolowano najstarsze pomniki z lat 1904-1910.

Zatrzymani 12-latkowie pochodzą z wrocławskiego Gądowa. Po zatrzymaniu przez policję mieli oni stwierdzić, że do aktu wandalizmu namówili ich starsi koledzy. Miała to być forma zabawy, a zniszczone nagrobki miały posłużyć za materiał "do zbudowania bazy".

Kazik z maską tlenową na twarzy. Sutkowski: będę bardzo powściągliwy w komentarzu

Wydarzenia z Nowego Cmentarza Żydowskiego we Wrocławiu są dowodem na to, że w szkołach należy podjąć temat szacunku do miejsc pochówku. Uwagę na to zwraca Agata Ganiebna.

d3h99fi

"Panie Prezydencie, najwyższy czas na program edukacyjny w okolicznych szkołach, który zapozna dzieci z historią pochowanych tam osób. Rzetelny i stały. Cmentarz przetrwał II wojnę światową prawie bez uszczerbku. Poza wrocławskimi Żydami chowano tam ofiary z obozów koncentracyjnych i obozów pracy. Cmentarz wciąż służby wspólnocie żydowskiej" - napisała w apelu do prezydenta Jacka Sutryka Agata Ganiebna.

"Pierwsze poważne zniszczenia pojawiły się w latach 60., kiedy władze polskiego Wrocławia likwidowały poniemiecki cmentarz komunalny w Parku Zachodnim, zaraz za płotem. Największa fala dewastacji i wandalizmu dotknęła to miejsce w latach 90. ubiegłego wieku. I to się nie kończy..." - dodała Ganiebna.

Niewykluczone, że Urząd Miejski Wrocławia pomoże w odrestaurowaniu macew. Taką nadzieję ma Ganiebna, która liczy też na to, że w ten proces zaangażują się rodzice 12-letnich wandali.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3h99fi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3h99fi