Koronawirus we Wrocławiu. Wstrzymano przyjmowanie pacjentów na oddziale chirurgii ogólnej i naczyniowej szpitala przy ul. Fieldorfa, po tym jak zmarł tam starszy mężczyzna z podejrzeniem koronawirusa. 30 pracowników zostało objętych kwarantanną.
Koronawirus we Wrocławiu. Złe wieści z samego rana dotarły ze szpitala na ul. Koszarowej. Zmarł tam starszy mężczyzna, który trafił do placówki przed kilkoma dniami. Wcześniej leczył się w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc.
Koronawirus we Wrocławiu. Pani doktor, trzy pielęgniarki i salowa - to kolejne osoby z Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc, u których wykryto COVID-19. Łącznie w placówce przy ul. Grabiszyńskiej groźną chorobę potwierdzono już u 46 osób.
W wyposażeniu szpitala przy Borowskiej we Wrocławiu pojawiła się specjalistyczna karetka przeznaczona do walki z COVID-19. Pojazd musi przejść jeszcze niezbędne badania i za kilka tygodni wyruszy na wrocławskie ulice. Drugi taki pojazd niebawem pojawi się w placówce przy Weigla.
Dobre informacje ze szpitala przy ul. Koszarowej, gdzie leczeni są pacjenci zakażeni koronawirusem. Do placówki dotarła już specjalna maszyna, dzięki której będzie można wykonywać testy na obecność COVID-19.
Od dziesięciu dni jeden z chirurgów szpitala z ul. Koszarowej walczy z koronawirusem. Jego stan jest ciężki. Trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Dyrekcja twierdzi, że doktor musiał zarazić się COVID-19 poza placówką.
Prezydent Jacek Sutryk postanowił wspomóc szpitale we Wrocławiu w walce z koronawirusem. Miasto przekaże siedmiu placówkom 1,7 mln złotych. Magistrat podjął też decyzję o zakupie specjalnych karetek.
W momencie walki z COVID-19 każda dobra wiadomość cieszy podwójnie. W środę ze szpitala na ul. Koszarowej wypisany został 66-letni mężczyzna. Przeprowadzone u niego badania wykazały, że został wyleczony z koronawirusa.
W tej chwili chorych na koronawirusa we Wrocławiu przyjmuje w pierwszej kolejności Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego. Rejon przygotowuje się jednak na wzrost liczby zakażonych. W Obornikach Śląskich stworzono specjalne izolatorium.
Dolnośląscy lekarze mają za sobą wideokonferencję ze specjalistami z Chin, którzy poradzili sobie z koronawirusem w prowincji Anhui. Wymiana informacji może okazać się kluczowa w dalszym leczeniu chorych na COVID-19 we Wrocławiu.
W Polsce brakuje środków do dezynfekcji. Gdy tylko pojawiły się pierwsze wzmianki o nadciągającym koronawirusie, ludzie ruszyli do sklepów i zaczęli masowo kupować wszelkie preparaty. Teraz problemy mają m.in. szpitale.
Szpital przy ulicy Koszarowej zyska urządzenie do badania próbek na obecność COVID-19. Aparatura umożliwi przeprowadzenie od kilkudziesięciu do ponad stu pomiarów w ciągu 24 godzin.
Prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału chorób zakaźnych w szpitalu we Wrocławiu, przekazał dobre wieści. Zastosowana przez jego placówkę terapia eksperymentalna w leczeniu koronawirusa działa.
Bilans osób, u których zdiagnozowano koronawirusa stale wzrasta, obecnie na Dolnym Śląsku jest już 40 chorych. Stan jednego z zarażonych COVID-19 pacjentów jest ciężki.
57-letni mieszkaniec Szczawna-Zdroju, który przebywał w wałbrzyskim szpitalu to druga ofiara śmiertelna koronawirusa w regionie Dolnego Śląska. W sumie w Polsce z powodu COVID-19 zmarło jak dotąd 5 osób. Bilans zachorowań nadal rośnie.
24 osoby chore na terenie Dolnego Śląska, 8 nowych przypadków we Wrocławiu – to najnowszy bilans zakażeń koronawirusem w regionie. Wśród chorych na COVID-19 jest 7-miesięczne niemowlę.
W piątek na terenie szpitala przy ulicy Borowskiej pojawiły się trzy namioty, które mają służyć do wstępnych badań pacjentów. Decyzja wiąże się z coraz większą liczbą osób zgłaszających się do szpitala w obawie przed zarażeniem koronawirusem.
We Wrocławiu odnotowano już 8 przypadków zachorowań na koronawirusa. Wśród zarażonych wirusem SARS-CoV-2 jest wiceprezes banku Credit Agricole. Chorzy podróżowali z Włoch, Wielkiej Brytanii i Francji.
Pierwszy przypadek koronawirusa we Wrocławiu odnotowano w piątek 6 marca. Minister zdrowia Łukasz Szumowski potwierdził, że obecnie w stolicy Dolnego Śląska zdiagnozowano zarażenie wirusem SARS-CoV-2 u czterech osób.
Koronawirus dotarł do Wrocławia w piątek, 6 marca. Minister zdrowia, Łukasz Szumowski potwierdził, że obecnie w stolicy Dolnego Śląska stwierdzono zarażenie wirusem SARS-CoV-2 u trzech osób.
Koronawirus dotarł do Wrocławia, informację potwierdził w piątek po godzinie 17:00 minister zdrowia, Łukasz Szumowski. Wcześniej badania wykazały obecność koronawirusa u pacjentów w Zielonej Górze, Szczecinie i Ostródzie.
W środę we Wrocławiu strażacy zorganizowali szpital polowy - wszystko w ramach ćwiczeń przygotowujących do ewentualnej epidemii wirusa w stolicy Dolnego Śląska. Podobne ćwiczenia przeprowadzono w Wałbrzychu.
Według oficjalnych informacji we wrocławskich szpitalach przebywa obecnie pięć osób z podejrzeniem zarażenia koronawirusem. W trakcie weekendu do szpitali w województwie zgłosiło się 17 chorych, którzy dołączyli do 72 pacjentów objętych kwarantanną.
Mężczyzna z podejrzeniem koronawirusa zgłosił się do jednej z wrocławskich przychodni. Chory wrócił z Włoch, gdzie odnotowano już 322 przypadki zachorowań. Mężczyznę natychmiast przewieziono karetką do szpitala.
30 Polaków ewakuowanych z Wuhan nadal przebywa w szpitalu wojskowym we Wrocławiu. Pacjenci trafili na oddział na początku lutego. W środę ogłoszono wyniki kolejnych badań na obecność koronawirusa.