lubin(strona 6/7)

Koronawirus w Polsce. Obostrzenia wprowadzane przez polski rząd, by minimalizować ryzyko związane z COVID-19 nie wszystkim się podobają. Przykład z Lubina pokazuje jednak, że rodakom nie chce się protestować przeciwko restrykcjom.

Koronawirus w Polsce. Trwają prace nad przygotowaniem trzech placówek przeznaczonych dla chorych na COVID-19. Powstaną one w Legnicy, Wałbrzychu i Lubinie. Dzięki nim baza dostępnych łóżek zwiększy się o ponad 230 miejsc.

Do tragicznego wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 323 w kierunku Rynarcic pod Lubinem. Brały w nim udziały cztery pojazdy - dwa osobowe, bus i ciężarówka. Na miejscu zginął 29-letni mężczyzna.

Koronawirus w Polsce. We Wrocławiu i Lubinie w sobotę odbyły się protesty przeciwko pandemii COVID-19. Manifestujący złamali jednak obowiązujące przepisy i nie posiadali maseczek. Dlatego policja miała pełne ręce roboty.

W Polsce obowiązuje zakaz wjeżdżania do lasów pojazdami mechanicznymi, do których zaliczają się m.in. quady, motocykle crossowe oraz samochody terenowe. Wiele osób łamie jednak przepisy, ponieważ zwyczajnie nie ma gdzie trenować. Cierpią na tym lasy oraz rowerzyści, których trasy są regularnie niszczone.

Nieco ponad rok temu w okolicach Miłosnej za Lubinem doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W kolumnę motocyklistów jadących na wesele kolegi uderzył samochód marki Honda, prowadzony przez Zofię K. W wyniku zdarzenia zmarł jeden z kierowców jednośladów. Kobieta nadal nie przyznaje się do winy i twierdzi, że to motocykliści wpadli w nią.

Mikołaj Jerofiejew twierdzi, że przez lata pracował jako niewolnik na fermie drobiu pod Lubinem. Jego koszmar miał trwać 23 lata. Sprawa ma jednak drugie dno. Jeszcze 13 lat temu Rosjanin w rozmowie z wrocławskim radiem opowiadał o swoim życiu zupełnie inaczej.

Strach sprawiał, że mężczyzna nie walczył o swoje prawa, nie domagał się zapłaty i nie usiłował zbiec. To historia nie do pojęcia. Mikołaj Jerofiejew, 59-letni Rosjanin latami pracował jak niewolnik na fermie drobiu pod Lubinem. Zabrano mu dokumenty, był bity, głodzony. Jego nieszczęście zakończyło się dzięki pomocy trójki Polaków.

Robert Raczyński znów podał w wątpliwość bezpieczeństwo stan Żelaznego Mostu, czyli zbiornika odpadów pofloatacyjnych KGHM. Spółka nie widzi problemu.

Policja w Lubinie zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o atak na starszego mieszkańca miasta. Został on napadnięty we własnym mieszkaniu, a napastnicy grozili mu śmiercią. Pobili go i zrabowali przedmioty warte 6 tys. zł.

KGHM znów wspiera rejon Zagłębia Miedziowego. Tym razem do samorządów trafi 3,2 mln złotych. Pieniądze dostanie 11 miast i gmin.

Ponad rok trwał dramat młodej kobiety z Lubina, nad którą fizycznie i psychicznie znęcał się jej mąż. Początkowo kobieta uciekła przed nim poza granice Polski, ale mężczyzna przyjechał za nią do Niemiec i również tam urządzał jej piekło.

Koronawirus w Polsce. COVID-19 to ogromny problem dla firm wielu branż. Największe trudności mają jednak zakłady, w których przy wydobyciu lub produkcji pracują w niewielkich odległościach setki osób. Dlatego też KGHM przygotowuje się już do drugiej fali koronawirusa.

Policja zatrzymała 54-latka, który psychicznie i fizycznie znęcał się nad swoją matką i siostrą. Mężczyzna bił kobiety, wyzywał je i groził. Wszystko to w ich własnym domu. Lubiński sąd aresztował go tymczasowo na okres dwóch miesięcy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

W lipcu 2020 roku KGHM ZANAM S.A. zaprezentował prototyp nowego wozu transportowego z napędem elektrycznym. Zanper, bo tak nazywa się pojazd, przeszedł już pomyślnie pierwsze testy terenowe.

Kradzieże katalizatorów samochodowych to prawdziwa plaga. Wycięcie elementu nie zajmuje dużo czasu i nie jest wymagające. Na platynie zawartej w części można za to dobrze zarobić. Dla jednego ze złodziei próba rabunku omal nie zakończyła się tragedią.

Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Lubinie potrzebuje pomocy w trybie pilnym. Awaria hydrauliczna sprawiła, że woda zalała piwnicę placówki. Tymczasem to właśnie tam trzymane były wszystkie rzeczy - karmy dla zwierząt, leki, ubrania.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w jednym z mieszkań w Lubinie. Podczas libacji alkoholowej doszło do kłótni o butelkę wódki. Spór zakończył się śmiercią 40-letniego mężczyzny ugodzonego w brzuch nożem.

Koronawirus w Polsce. Piłkarze drugiego zespołu Zagłębia Lubin przebywają w tzw. domowej izolacji. Wszystko dlatego, że u jednego z członków zespołu stwierdzono koronawirusa. Wszystkie osoby mające kontakt z zakażonym rozpoczęły kwarantannę.

Mimo coraz surowszych kar i kampanii społecznych, przemoc wobec zwierząt nie maleje. Do kolejnego brutalnego incydentu doszło w Lubinie.