Trwa ładowanie...

Amber Gold. Sprawa wciąż w toku. Jest akt oskarżenia przeciwko prokurator prowadzącej śledztwo

Prokuratura Okręgowa w Legnicy skierowała do sądu w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko prokurator Barbarze K. Kobieta w latach 2009-2012 prowadziła i nadzorowała śledztwo w sprawie afery Amber Gold.

Amber Gold. Sprawa wciąż w toku. Jest akt oskarżenia przeciwko prokurator prowadzącej śledztwoAmber Gold. Sprawa wciąż w toku. Jest akt oskarżenia przeciwko prokurator prowadzącej śledztwoŹródło: Unsplash.com
d3pxsdm
d3pxsdm

Prokuratura zarzuca Barbarze K. niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień, za co grożą jej 3 lata pozbawienia wolności. Według oskarżycieli w czasie kiedy kobieta prowadziła i nadzorowała śledztwo, spółka Amber Gold zawarła ok. 50 tysięcy transakcji dotyczących tzw. lokat w złoto, o wartości ponad 800 milionów złotych. 

Amber Gold. Sprawa wciąż w toku. Jest akt oskarżenia przeciwko prokurator prowadzącej śledztwo

- W ocenie prokuratury Barbara K. w rażący sposób zaniedbała swoje obowiązki, ignorując informacje o przestępczej działalności Amber Gold i nie wykonując wielu oczywistych z punktu widzenia śledztwa czynności. W rezultacie umożliwiła kontynuowanie przestępczej działalności przez Marcina P. i kierowaną przez niego spółkę Amber Gold, której działania doprowadziły do niekorzystnego rozporządzenia mieniem niemal 19 tysięcy osób - informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Postępowanie w sprawie Amber Gold rozpoczęło się w grudniu 2009 roku na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego.

Szczepionka na COVID-19. Morawiecki zaszczepi się publicznie? Arłukowicz krytykuje

- Prowadząca postępowanie Barbara K. po miesiącu odmówiła wszczęcia śledztwa, nie analizując dostatecznie faktów przedstawionych w zawiadomieniu. Decyzję oparła między innymi na ogólnodostępnych informacjach o ofercie spółki zamieszczanych przez nią na stronie internetowej. W postanowieniu o odmowie wszczęcia śledztwa zignorowała kwestię ewentualnego oszustwa na szkodę klientów Amber Gold - dodaje Lidia Tkaczyszyn.

d3pxsdm

Sąd Rejonowy w Gdańsku uchylił decyzję prokurator i wznowił śledztwo. Sąd dyscyplinarny przy prokuratorze generalnym wydał w maju 2018 roku zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności Barbary K. Kobieta odwołała się, jednak na niewiele się to zdało. Oskarżonej grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3pxsdm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pxsdm