- Czy ktoś pomyślał, że zamknięcie kopalni i elektrowni Turów to wyrok dla 70 tys. osób - mówi jeden z mieszkańców Bogatyni. W regionie czuć ogromny żal do Czechów. - Jakoś 100 lat obie strony się dogadywały i kopalnia mogła działać. Teraz nie może? - pyta kolejna z osób. Za to Czesi są spokojni i czekają na to, co finalnie orzeknie TSUE.