Pełnomocnicy rodziny Bartosza S., który zmarł na początku sierpnia po interwencji policji w Lubinie, dysponują już wynikami dodatkowej sekcji zwłok. Przeprowadzono ją na zlecenie bliskich w Czechach. Ma ona dowodzić tego, że mężczyzna został uduszony przez policjantów. Na jego szyi znaleziono ślady obrażeń, czego oficjalna sekcja nie wykazała.