Okradziono skarbonkę z pieniędzmi zbieranymi na zwierzęta z minizoo. Właściciele prześledzą monitoring
Do niezwykle zuchwałej kradzieży doszło w Ludwikowicach Kłodzkich. Nieznany sprawca ukradł pieniądze ze skarbonki utworzonej z myślą o zwierzętach mieszkających w minizoo. Właściciele zamierzają prześledzić monitoring i ustalić tożsamość złodzieja.
Nieustalony sprawca dokonał niezwykle zuchwałego czynu. Złodziej wyłamał wieko i ukradł wszystkie pieniądze ze skarbonki założonej z myślą o zwierzętach mieszkających w minizoo w Harendzie w Ludwikowicach Kłodzkich. Odwiedzający wrzucając drobne do pojemniczka wspierali m.in. zakup karmy dla podopiecznych ośrodka.
Okradziono skarbonkę z pieniędzmi zbieranymi na zwierzęta z minizoo. Właściciele prześledzą monitoring
Właściciele minizoo mają zamiar dokładnie przejrzeć monitoring. Twierdzą, że w ten sposób z pewnością uda im się namierzyć sprawcę. Złodziej ma jeszcze czas, by się opamiętać i zwrócić pieniądze do puszki. Jeśli tego nie zrobi, czekają go przykre konsekwencje.
Harenda w Ludwikowicach Kłodzkich to niezwykle miejsce na mapie regionu. Turyści i mieszkańcy powiatu mogą w niej poobcować z naturą i odpocząć psychicznie. Oprócz miejsc noclegowych i restauracji, znajduje się tutaj także minizoo, w którym mieszkają m.in. bizon, stary wilk, daniele, muflony, konie, bażanty, struś, dziki, osiołek.
Poseł od Zbigniewa Ziobry wyśmiany przez prof. Marcina Matczaka
Zwiedzanie minizoo w Harendzie jest bezpłatne. Każdy, kto chce wesprzeć utrzymanie zwierząt, może wrzucić datki do skarbonki. Jest to jednak dobrowolne. Zebrane w ten sposób fundusze przeznaczane są na utrzymanie zwierząt.
Z powodu pandemii przychody Harendy drastycznie spadły, ważna jest więc każda złotówka. Zwierzęta wciąż jedzą tyle samo. W zeszłym roku kilkukrotnie prowadzona była specjalna zbiórka pieniędzy i karmy dla podopiecznych minizoo. Strata każdej kwoty jest więc dla właścicieli niezwykle dotkliwa.
