Koronawirus w Polsce. COVID-19 w szkołach w Legnicy i powiecie. Dwie placówki zamknięte
Ostatnie dni to wyraźny wzrost zachorowań na koronawirusa w Polsce. Choroba nie omija również Dolnego Śląska. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Legnicy poinformowała o pięciu kolejnych osobach zakażonych. Zamknięto dwie szkoły.
Wśród piątki zakażonych z powiatu legnickiego są uczniowie dwóch szkół z Legnicy oraz pracownica jednej z placówek spoza miasta. COVID-19 ma między innymi dziewczyna z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Legnicy. Zaraziła się od ojca, który w stanie ciężkim trafił do szpitala - informuje serwis tulegnica.pl.
Koronawirus w Polsce. COVID-19 w szkołach w Legnicy i powiecie. Dwie placówki zamknięte
Placówka, w której na co dzień uczy się zakażona, została zamknięta. - Dyrekcja ZSTiO podjęła decyzję o zamknięciu szkoły na cały przyszły tydzień i przejściu na zdalny tryb nauczania. Jest to zgodne z naszą rekomendacją, ponieważ uczennica miała lekcje w kilku klasach, kontaktowała się z różnymi nauczycielami oraz rówieśnikami z innych klas - mówi portalowi tulegnica.pl Małgorzata Stawiska-Lichota, rzecznik PSSE w Legnicy.
COVID-19 wykryto również w gminie Prochowice. Początkowo wynik pozytywny pojawił się u mężczyzny w średnim wieku.
Zjednoczona Prawica nie przetrwa? Ryszard Czarnecki komentuje doniesienia o przedterminowych wyborach
- Testy wykazały koronawirusa również u jego żony, dwójki dzieci i koleżanki. Jedno z dzieci jest uczniem Akademickiego Technikum mieszczącym się w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Legnicy. W akademickiej szkole jednak uczniowie mieli wszystkie zajęcia w jednej sali i nie kontaktowali się z otoczeniem, tak więc podjęto decyzję o przejście na zdalny tryb nauczania jednej klasy, do której uczęszczał zakażony mieszkaniec powiatu - informuje Małgorzata Stawiska-Lichota.
Zakażona koleżanka mieszkańca gminy Prochowice jest pracownikiem Szkoły Podstawowej w Dąbiu. Placówka od poniedziałku do piątku będzie funkcjonowała na zasadach nauki zdalnej.
- Prowadzimy dochodzenie epidemiczne, a sytuacja jest dynamiczna. Na bieżąco w konsultacji z jednostkami zarządzającymi szkołami rozważamy różne scenariusze. Nie wykluczamy objęciem kwarantanną większej liczby uczniów, nawet całych klas, a także ich najbliższych. Jednak na ten moment taka decyzja jeszcze nie zapadła - wyznaje rzecznik sanepidu.
