Bolków. Podpalacz w rękach policji. Mieszkańcy mogli stracić życie
Sąd w Kamiennej Górze zadecydował o aresztowaniu na okres trzech miesięcy mężczyzny, który podpalił strych w budynku wielorodzinnym. Przez działanie 35-latka narażone było życie wielu rodzin. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia w miejscowości Półwsie w gminie Bolków doszło w ostatnią sobotę. Jak informuje dolnośląska policja, lokatorzy budynku wielorodzinnego zaobserwowali ogień na strychu i postanowili wezwać służby. Na szczęście szybka interwencja strażaków sprawiła, że nikomu nic się nie stało.
Jak się okazało, pożar spowodował jeden z mieszkańców budynku, który tym samym naraził innych lokatorów na bezpośrednie zagrożenie utraty zdrowia i życia.
Bolków. Podpalacz w rękach policji. Mieszkańcy mogli stracić życie
- W sprawie zatrzymano 35-letniego mieszkańca kamienicy, który jest podejrzany o podpalenie strychu. Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał m.in. zarzut spowodowania pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób, a także mieniu w wielkich rozmiarach - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Inauguracja Joe Bidena. Dziwny wpis Joachima Brudzińskiego. Aleksander Kwaśniewski komentuje
Zebrany w sprawie materiał dowodowy wysoce uprawdopodabnia winę podejrzanego. Dlatego też Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze przychylił się do wniosku policjantów popartego przez prokuratora o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na okres trzech miesięcy.
- W tym czasie prokurator i śledczy będą prowadzili śledztwo, zbierali dalsze dowody oraz weryfikowali wyjaśnienia podejrzanego - dodaje mł. asp. Pieprzycka.
Za popełnione przestępstwo zatrzymanemu grozi kara do 10 lat więzienia.
