Wrocław. Zniszczyli hostel, pobili parę i grozili policjantom. Dwaj mężczyźni trafili do aresztu

Jak poinformowała wrocławska policja, dwóch młodych mężczyzn postanowiło odwiedzić jeden z hosteli na ul. Dmowskiego. Obaj nie potrafili się dostosować nie tylko do regulaminu obiektu, ale też do ogólnie przyjętych norm.

Wrocław. Zniszczony hostel i pobicie obywateli Ukrainy

Mężczyźni zaczęli wyzywać pracowników hostelu, niszczyć sprzęt znajdujący się w części wspólnej budynku oraz znajdujący się tam sprzęt AGD. Dodatkowo, opuszczając hostel, ukradli kwiaty ze znajdujących się w pobliżu doniczek.

Właścicielka kwiatów, obywatelka Ukrainy, zwróciła agresywnym mężczyznom uwagę, a ci zareagowali atakiem. Pobili nie tylko kobietę, ale też jej męża, który próbował ją bronić.

25- i 26-latek mieli pecha, bo akurat po okolicy jeździł radiowóz z policjantami z komisariatu na wrocławskim Ołbinie. Funkcjonariusze dostrzegli dwójkę uciekających w popłochu mężczyzn oraz poszkodowaną parę, która gestami domagała się pomocy. Krótki pościg wystarczył, aby zatrzymać dwóch krewkich mężczyzn.

Wrocław. Groźby pod adresem policji

Mężczyźni nawet po zatrzymaniu zachowywali się bardzo agresywnie oraz wulgarnie. Grozili policjantom i domagali się uwolnienia. Jednak zostali bardzo szybko obezwładnieni i przewiezieni na komisariat, gdzie usłyszeli kilka zarzutów.

Zgromadzony materiał dowodowy sprawił, że 25- i 26-latek odpowiedzą m.in. za pobicie dwóch osób, uszkodzenie ciała i grożenie policjantom celem odstąpienia od czynności służbowych. Sąd zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Czytaj także: Wrocław. Kino samochodowe hitem. Bilety wyprzedane

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.