Wrocław. Stał w środku nocy na torach kolejowych. Pomoc nadeszła na czas
Ledwie 100 metrów dzieliło policjantów z Wrocławia i mężczyznę potrzebującego pomocy, od nadjeżdżającego z dużą prędkością pociągu. W ostatniej chwili udało się go ściągnąć z torów kolejowych, dzięki czemu nie doszło do tragedii.
Sytuacja miała miejsce na terenie wrocławskiego Psiego Pola. Dyżurny policji otrzymał informację o mężczyźnie, który w środku nocy stoi na torach kolejowych w rejonie Karłowic. W tej sytuacji natychmiast na miejsce skierowano policjantów, którzy tej nocy patrolowali pobliskie rejony.
Mundurowi nie mieli łatwego zadania, bo w mroku ciężko im było dostrzec sylwetkę mężczyzny. Na dodatek teren wokół nasypu kolejowego na Karłowicach porośnięty jest licznymi krzakami i drzewami, a informacje dotyczące dokładnej lokalizacji stojącego na torach mężczyzny nie były precyzyjne.
Wrocław. Stał w środku nocy na torach kolejowych. Pomoc nadeszła na czas
Policjanci dokładnie sprawdzali teren, mając przy tym informację, że lada moment tymi torami przejedzie pociąg. Na szczęście w ostatniej chwili udało im się dostrzec sylwetkę osoby, która stała na torach kolejowych. W jej kierunku podążał już skład ważący kilkaset ton.
Ponowne zamrożenie gospodarki? Balcerowicz: nie zachęcam
- Policjanci bez wahania ruszyli na pomoc i kiedy pociąg był w odległości zaledwie 100 metrów od mężczyzny, funkcjonariuszom udało się ściągnąć go z torów i odciągnąć w bezpieczne miejsce - informuje sierż. szt. Krzysztof Marcjan z wrocławskiej policji.
- Policjanci natychmiast wezwali zespół ratownictwa medycznego, który zdecydował o przewiezieniu młodego mieszkańca województwa lubuskiego do specjalistycznej placówki medycznej. Na szczęście, dzięki działaniom wrocławskich wywiadowców, nic mu się nie stało. Gdyby nie ich zdecydowanie i szybkość reakcji w warunkach zagrożenia, cała sytuacja mogła skończyć się tragicznie - dodaje sierż. szt. Marcjan.
Wrocław. Nie wstydźmy się poprosić o pomoc
Sytuacja z Wrocławia po raz kolejny pokazuje, że każdy może mieć słabsze chwile. Dlatego policja apeluje, by w takich sytuacjach nie wstydzić się i poprosić o pomoc.
W Polsce funkcjonuje m.in. Centrum Wsparcia dla Osób w Stanie Kryzysu Psychicznego, którego pracownicy dyżurują pod numerem telefonu 800 70 2222. Możemy też zajrzeć na stronę www.liniawsparcia.pl, na której znajduje się lista placówek, w których możemy uzyskać profesjonalną pomoc.
Pamiętajmy, nie musimy być sami z naszymi problemami. Są osoby, które nam pomogą, całkowicie bezpłatnie i anonimowo.
