Trwa ładowanie...

Wrocław. Biało-czerwono-biało pod muralem na Legnickiej. Wyraz wsparcia dla Białorusinów

Od kilku tygodni przy ul. Legnickiej we Wrocławiu można zobaczyć mural będący wyrazem wsparcia dla Białorusinów, którzy walczą o demokrację w swoim państwie. W sobotę w tym miejscu zrobiło się biało-czerwono-biało. Pod muralem pojawiły się liderki białoruskiej opozycji. Dzień wcześniej odebrały one we Wrocławiu Nagrodę Jana-Nowaka Jeziorańskiego.

Wrocław. Biało-czerwono-biało pod muralem na Legnickiej. Wyraz wsparcia dla BiałorusinówWrocław. Biało-czerwono-biało pod muralem na Legnickiej. Wyraz wsparcia dla BiałorusinówŹródło: PAP, fot: PAP/Maciej Kulczyński
di18j2p
di18j2p

Mural, oddający hołd białoruskiej opozycji i upamiętniający przyznanie jej Nagrody im. Sacharowa przez Unię Europejską, pojawił się na budynku przy ul. Legnickiej w kwietniu 2021 roku. Projekt muralu przygotowała pochodząca z Białorusi artystka Anna Redko. Przedstawia on kobietę walczącą o wolność.

Wybór kobiety był nieprzypadkowy. W działalność białoruskiej opozycji mocno zaangażowane są Swiatłana Cichanouska, Wołha Kawalkowa i Maryja Kalesnikawa. W piątek otrzymały one we Wrocławiu Nagrodę Jana-Nowaka Jeziorańskiego. W sobotę pojawiły się z kolei pod muralem przy ul. Legnickiej.

Wrocław. Biało-czerwono-biało pod muralem na Legnickiej. Wyraz wsparcia dla Białorusinów

We Wrocławiu pojawiła się Swiatłana Cichanouska, Wołha Kawalkowa i Tatiana Chomicz - ta ostatnia w zastępstwie więzionej przez władze Maryi Kalesnikawej. Ich wizyta pod muralem zmotywowała innych Białorusinów żyjących w stolicy Dolnego Śląska, by okazać wsparcie walczącym z reżimem Aleksandra Łukaszenki.

Banaś doniósł na Kaczyńskiego. Jest komentarz z obozu Ziobry

Dlatego podczas ceremonii pojawiły się gromkie brawa, okrzyki "Żywie Biełaruś" czy plakaty z napisami "Uwolnić Roman Protasiewicz i Sofiję Sapiegę". Na twarzach zgromadzonych Białorusinów dało się zobaczyć wzruszenie. Nie brakowało też łez.

di18j2p

Powstanie muralu upamiętniającego białoruską opozycję to inicjatywa biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu. Jak tłumaczył jego szef, Leszek Gaś, gdy w kwietniu prezentowano malowidło, nikt nie spodziewał się, że prześladowanie opozycji i tłumienie demonstracji będzie trwało na Białorusi w nieskończoność. Obecnie w tym państwie z powodów politycznych więzionych jest ok. 500 osób.

- Władze walczą z naszymi symbolami w sposób okrutny, ale też cały świat teraz wie, gdzie leży Białoruś. Szanujmy się, wspierajmy, rozmawiajmy po białorusku. Niezależnie od tego, gdzie jesteśmy - mówiła do zgromadzonych Kawalkowa.

Białorusinki powoływały się na spuściznę polskiej "Solidarności". - Drogę "Solidarności" widać w Polsce, dlatego też musimy nią iść - dodawała Chomicz.

To nie koniec wsparcia Wrocławia dla Białorusinów. W dniach 18-20 czerwca w stolicy Dolnego Śląska odbędzie się festiwal kultury białoruskiej. W jego programie znajdują się m.in. filmy, spektakle i warsztaty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
di18j2p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
di18j2p