Całe lata na rogu Sikorskiego i Rybackiej straszył betonowy koszmar. Na niewielkiej działce ponad dekadę temu rozpoczęto budowę, która utknęła w martwym punkcie. Powstały elementy konstrukcji z betonu i żeliwnych prętów. I tak to trwało, a brak postępów widoczny był zza ogrodzenia. Teraz ruszyło.