Noblistka nie przyjmie tytułu, przyznanego jej przez sejmik Dolnego Śląska. To dlatego, że nie chce być elementem gry, antagonizującej mieszkańców regionu. Do jej kandydatury w ostatniej chwili radni z prawa i Sprawiedliwości dorzucili swojego reprezentanta - biskupa Ignacego Deca, znanego z nienawistnych wypowiedzi na temat LGBT, gender, in vitro.