WOPR oraz policja wielokrotnie zwracają uwagę na to, że alkohol i wypoczynek nad wodą nie idą ze sobą w parze. 27-latek spod Oławy najwidoczniej o tym nie słyszał. Mężczyzna zaczął się topić w rzece Oława, mając 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Trzech minut potrzebowali policjanci z komisariatu wodnego, aby dotrzeć do kobiety topiącej się w Odrze we Wrocławiu. 33-latkę udało się uratować w ostatniej chwili. Trafiła ona już do jednego z wrocławskich szpitali.