roman szełemej

Dolnośląska Platforma Obywatelska szykuje się do wyborów nowego przewodniczącego w regionie. O stanowisko ubiegają się samorządowiec Roman Szełemej - na co dzień prezydent Wałbrzycha, a także poseł Michał Jaros. Zarząd regionu udzielił właśnie wparcia Szełemejowi.

Trwa zamieszanie wokół zwolnienia prezydenta Wałbrzycha, Romana Szełemeja ze specjalistycznego szpitala im. dra Andrzeja Sokołowskiego. W środę przed placówką odbył się marsz milczenia. Dzień później Szełemej za pośrednictwem mediów społecznościowych podziękował za wsparcie.

Prezydent Wrocławia i kilkudziesięciu samorządowców zrzeszonych w Stowarzyszeniu Dolny Śląsk Wspólna Sprawa, w ramach gestu solidarności z prezydentem Wałbrzycha Romanem Szełemejem, pojawili się dziś przed wałbrzyskim szpitalem, z którego po 36 latach pracy został on zwolniony.

W środę przed wałbrzyskim szpitalem zebrały się tłumy mieszkańców miasta, którzy protestowali przeciwko zwolnieniu z placówki Romana Szełemeja. Zbierano również podpisy pod petycją o przywrócenie prezydenta do pracy w szpitalu.

Zarządowi województwa dolnośląskiego bardzo zależy na rozwoju wałbrzyskiego szpitala specjalistycznego. Placówka ma otrzymać miliony złotych wsparcia. Pieniądze mają zostać przeznaczone przede wszystkim na aparaturę medyczną do diagnostyki onkologicznej.

W Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu im. dra A. Sokołowskiego w Wałbrzychu brakuje pracowników. Placówka pilnie poszukuje opiekunów medycznych, salowych, pielęgniarek, lekarza anestezjologa, chirurga, internisty, pediatry, specjalisty ds. rekrutacji i lekarza kierującego SOR.

Mieszkańcy Wałbrzycha nie są obojętni na decyzję o nagłym zwolnieniu Romana Szełemeja z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Sokołowskiego. W piątek i sobotę wałbrzyszanie zostawiają na płocie placówki kartki z wyrazami wsparcia dla obecnego prezydenta Wałbrzycha.

W piątek Roman Szełemej w trybie natychmiastowym został zwolniony z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Sokołowskiego w Wałbrzychu. Murem za prezydentem stanęło stowarzyszenie Dolny Śląska Wspólna Sprawa, które twierdzi, że wyrzucenie Szełemeja to "część gry politycznej".

W ostatnim czasie kilkunastu prezydentów polskich miast otrzymało mailowo groźby karalne. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. Wśród zagrożonych są m.in. Jacek Sutryk oraz Roman Szełemej.

Jest reakcja Urzędu Marszałkowskiego na ostatnie wydarzenia w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu im. dr Sokołowskiego w Wałbrzychu. Specjalna kontrola ma wyjaśnić m.in. kwestię zarobków prezydenta Romana Szełemeja, który do niedawna funkcję włodarza miasta łączył z pracą w lecznicy.

Szpital specjalistyczny im. Sokołowskiego w Wałbrzychu ma ogromne problemy kadrowe. W ostatnim czasie z pracy zrezygnowało sześć kluczowych osób. Kolejna ważna zmiana dotknęła SOR-u. Nie kieruje nim już prezydent, Roman Szełemej.

Kilka dni temu Mariola Dudziak została odwołana ze stanowiska dyrektora szpitala w Wałbrzycha. Wciąż nie milkną echa tej kontrowersyjnej decyzji. Zdaniem wielu, prawdziwy powód zwolnienia kobiety był zgoła inny niż deklarowany. Prezydent Wrocławia mówi o zamachu na wałbrzyski szpital.

Mariola Dudziak została odwołana z funkcji dyrektor Specjalistycznego Szpitala im. Dra Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Kontrowersyjną decyzję skomentował publicznie prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.

Każdemu człowiekowi należy się zasłużony odpoczynek. Prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej nie planuje jednak spędzać swojego urlopu relaksując się na plaży. Polityk zamierza pokonać rowerem trasę z Berlina do Amsterdamu.

Głębokie podziały kraju i trudna sytuacja polityczna powodują, że atmosfera pomiędzy obywatelami Polski jest bardzo napięta. W ostatnim czasie maile z groźbami śmierci otrzymali niektórzy samorządowcy. Jak się okazuje, w tym gronie znalazł się prezydent Wałbrzycha - Roman Szełemej.

Prezydent Wałbrzycha może spać spokojnie. Nie będzie referendum w sprawie odwołania Romana Szełemeja. Inicjatorom nie udało się zebrać wymaganej liczby podpisów. Nie wiadomo dokładnie, ile osób chciałoby odwołania polityka.

Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu uznała, że w działaniu władz miasta w sprawie obowiązkowych szczepień przeciwko COVID-19 nie ma znamion przestępstwa. W toku jest natomiast postępowanie w sprawie kierowania gróźb karalnych w stronę urzędników.

Do Komisarza Wyborczego w Wałbrzychu wpłynęło powiadomienie o chęci zorganizowania referendum w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Wałbrzycha oraz Rady Miejskiej Wałbrzycha przed upływem kadencji. Pomysłodawcy mają 60 dni, by zebrać wymaganą liczbę podpisów.

Przedstawiciele Wałbrzycha bardzo chcą, by jak najwięcej mieszkańców przyjęło szczepionkę na COVID-19. Specjalne zespoły przygotowane przez miasto mają dojechać do osób powyżej 60. roku życia, chcących się zaszczepić.

Wałbrzych to jedno z dolnośląskich miast, o których mówi się najczęściej w kontekście szczepień na COVID-19. Wszystko przez kontrowersyjną decyzję rady miasta, która chciała, by przyjęcie preparatu było obowiązkowe. Przymusu jednak nie będzie. Póki co, zaszczepił się jedynie co trzeci mieszkaniec miejscowości.