Bielawskiej Straży Miejskiej los lokalnych zwierząt nie jest obojętny. Przedstawiciele służb rozdają pokarm dla pupili wszystkim tym, którzy mają problem z zapewnieniem pożywienia swoim podopiecznym.
"Pies dla psa" - pod takim hasłem w grudniu odbywała się zbiórka karmy dla potrzebujących zwierząt. Zainicjowali ją wrocławscy policjanci. Dzięki nim udało się zebrać spore ilości karmy dla czworonogów.
Przedstawiciele Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu przez dwa dni działali w Rogalicach, skąd odbierali psy z nielegalnej hodowli. Zwierzęta trzymane były w nieludzkich warunkach, a ich stan zdrowia pozostawiał wiele do życzenia. W akcję ratowania czworonogów włączył się Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt.
Funkcjonariusze policji uratowali życie dwóch psów, które przez kilka dni pozostawały zamknięte w jednym z mieszkań na ul. Braniborskiej we Wrocławiu. Kobiecie, która miała się opiekować czworonogami, grożą poważne konsekwencje.
31 psów, które znajdowały się w schronisku w Radysach i były tam zaniedbywane, dotarło już do Wrocławia. Tutaj otrzymają należytą opiekę i poszukają nowych właścicieli.
Dolny Śląsk. Fundacja "Mam pomysł" we współpracy z "Manią pomagania" miała ratować zwierzęta w Głuszycy, wykorzystując do tego teren dawnej ciepłowni. Tymczasem psy były zaniedbywane i padały z głodu. Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt zawiadomił o sprawie policję.