Marta Lempart ma odpowiedzieć za utrudnianie kontroli w swojej firmie. O tym, że policja szukała jej od kilku tygodni i o przebiegu samego przesłuchania, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet informowała na Facebooku. Mediom mówi, że "jeśli wygra PiS, tak właśnie będzie".