Ciąg dalszy skandalu w wałbrzyskim PiS. Tym razem do nagrań rozmów działaczy dotarła "Gazeta Wyborcza". Da się na nich usłyszeć, jak nominowany na pełnomocnika partii w regionie Kamil Zieliński jednoosobowo decyduje o tym, kto otrzyma dotacje ze środków państwowej Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.