Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zajął się sprawą 26-letniego mężczyzny, który wykorzystał seksualnie 14-latkę. Sędzia nie miał wątpliwości, że do zdarzenia doszło i że mamy do czynienia z pedofilią. Stwierdził jednak, że nie ma mowy o gwałcie, bo dziewczyna... nie krzyczała w trakcie stosunku.