Strefa Aktywności Gospodarczej w Ścinawie miała tętnić życiem, tymczasem 17 hektarów z drogami, siecią energetyczną, kanalizacją i gazem wciąż stoi puste. Przez 2,5 roku na terenie nie ruszyła żadna produkcja. Miejsce wzbudza wiele kontrowersji.
Stan wielu regionalnych dróg na Dolnym Śląsku pozostawia wiele do życzenia. Nie inaczej jest w gminie Ścinawa. Mieszkańcy postanowili w oryginalny sposób zwrócić uwagę na problem. Stowarzyszenie "Lepsza Ścinawa" w drogowych dziurach umieściło kwiaty w plastikowych kubeczkach.
W okolicach Ścinawy (woj. dolnośląskie) doszło do efektownego pościgu za motocyklistą. Mężczyzna na widok radiowozu ani myślał zatrzymać się do kontroli. Ucieczka zakończyła się dla niego dość pechowo. 40-latek wjechał bowiem w policyjny samochód. Mieszkaniec Ścinawy miał wyraźne powody, by uciekać przed mundurowymi.
70-letnia mieszkanka gminy Ścinawa od wielu miesięcy przechodziła prawdziwe piekło. Kobieta była psychicznie i fizycznie dręczona przez własnego syna. W końcu nie wytrzymała i zdecydowała się donieść na niego na policję.
W czerwcu ma się rozpocząć remont zabytkowej przeprawy przez Odrę w Ścinawie. Podczas jej zamknięcia, mieszkańcy musieliby jeździć objazdem długości niemal 100 km. By tego uniknąć, zdecydowano się na postawienie tymczasowego mostu. Ten dotarł do Polski z New Jersey.
24-latek ze Ścinawy zaatakował i pobił drugiego mężczyznę, by wyłudzić od niego 5 zł i alkohol. Tego samego dnia napastnik wziął na celownik kilka innych osób, żądając od nich pieniędzy. 24-latek początkowo ukrywał się przed policją, ale udało się go złapać kilka dni po dokonaniu przestępstwa.
78-letni mieszkaniec Ścinawy spowodował kolizję, wjeżdżając w prawidłowo jadący autobus. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Sprawca uciekł, chcąc uniknąć konsekwencji. Po zatrzymaniu mężczyzny przez policję okazało się, że jest on kompletnie pijany.
Policjanci zatrzymali 23-latka, który wybił szyby w dwóch policyjnych radiowozach oraz w budynku komisariatu policji. Mężczyzna myślał, że akt wandalizmu ujdzie mu płazem. Ukrył się w jednym z mieszkań na terenie Ścinawy. Jego radość nie trwała jednak długo, ponieważ został szybko namierzony przez policyjnego psa.
W Ścinawie na Dolnym Śląsku policjanci musieli ruszyć w pogoń za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie pościgu 22-latek celowo wjechał w radiowóz. Mężczyzna był pijany i nie posiadał prawa jazdy.
