Poszukiwania 8-latki z Kiełczowa. Najnowsze informacje
8-letnia Małgosia z Kiełczowa pod Wrocławiem opuściła dom ok. godz. 15.00 w miniony piątek, 16 kwietnia. Dziewczyna wyszła bez wiedzy i zgody rodziców. Jej poszukiwania trwały całą noc z piątku na sobotę. Nad ranem służby przekazały dobre informacje.
Całą noc z piątku na sobotę trwały poszukiwania 8-letniej Małgosi z Kiełczowa. Jeszcze nad ranem służby informowały, że dziewczynki nie udało się odnaleźć i prosiły o wszelkie informacje na jej temat.
Dziecko opuściło dom rodzinny ok. godziny 15.00 w piątek. Małgosia zrobiła to bez wiedzy i zgody rodziców. Miała ze sobą telefon, choć ten nie odpowiadał, bo najprawdopodobniej się rozładował.
Poszukiwania 8-latki z Kiełczowa. Najnowsze informacje
Przed godz. 9 policja poinformowała, że dziewczynka odnalazła się cała i zdrowa - podaje TVN24. - Jechałem w stronę Psiego Pola. Zobaczyłem sąsiadkę, która rozmawiała z dziewczynką. Okazało się, że to ta Małgosia. Podwiozłem obie do domu. Dziewczynka nic nie mówiła, tylko że ją nogi bolą - powiedział w TVN24 mężczyzna, który pomógł w transporcie dziecka do domu.
Poseł od Zbigniewa Ziobry wyśmiany przez prof. Marcina Matczaka
W akcji poszukiwawczej od piątkowego wieczoru brało udział kilkuset mieszkańców z okolic wrocławskiego Psiego Pola i samego Kiełczowa, kilkudziesięciu policjantów i strażacy, w tym grupa poszukiwawcza z psami.
- Po lasach, po osiedlu obok. Jest mnóstwo osób, które chodzą i szukają tej dziewczynki, bo wszystkim nam zależy, żeby to dziecko znaleźć, żeby nie bało się i całe, w zdrowiu wróciło do domu - mówił Radiu Wrocław Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka.
- Znamy to dziecko. My jesteśmy ze szkoły. Pokłóciła się i wzburzona wyszła z domu. Ale to tyle godzin, no nie oszukujmy się, nam już jest zimno, a co dopiero jej - mówiła inna z osób zaangażowanych w poszukiwania.
źródło: Radio Wrocław, TVN24