OtwieraMY. Kolejna restauracja wznawia działalność. Każdy może zostać testerem smaków
Mimo próśb przedsiębiorców, rząd nadal nie zezwolił na otwarcie lokali gastronomicznych. Część właścicieli restauracji postanowiła otworzyć się dla klientów w ramach akcji #OtwieraMY. 13 lutego w Świdnicy działalność wznowił "Paśnik Family".
Rząd przedłużył decyzję o zamknięciu gastronomii. Tymczasem dwa świdnickie lokale są otwarte już od dłuższego czasu. Teraz do tego grona dołączyła restauracja "Paśnik Family", która od soboty, 13 lutego, przyjmuje klientów. Warto jednak zaznaczyć, że wcale nie chodzi o obsługę gości, a o testowanie smaków.
OtwieraMY. Kolejna restauracja wznawia działalność. Każdy może zostać testerem smaków
Właściciele "Paśnik Family" otworzyli oba lokale - przy ul. Dworcowej oraz Kolejowej. "Już dłużej czekać nie możemy. Tak długo staraliśmy się dopasować, ale już dłużej nie możemy. Nie potrafimy patrzeć jak wszystko co kochamy i zbudowaliśmy przez ostatnie lata niszczeje i to tracimy" - napisali właściciele lokalu na Facebooku.
"Stworzyliśmy dla Was piękne miejsce na mapie Świdnicy, które bardzo kochamy, dlatego podejmujemy walkę o marzenia i naszą NAJLEPSZĄ ekipę. (…) Po długich naradach okazało się że musimy mieć więcej personelu. Nowe menu wymaga przetestowania dlatego już od 13.02.2021 rekrutujemy na stanowisko 'tester jakości smaku'. Testerem może zostać każda osoba!" - dodali.
Koronawirus. Grozili śmiercią jemu i wnukom. Profesor Krzysztof Simon wzburzony
Łatwo zauważyć, jaką taktykę na otwarcie lokalu przyjęli jego właściciele. Zapowiadają, że wszystko odbywać się będzie z zachowaniem reżimu sanitarnego.
"Będziemy Was gościć (rekrutować) ale musicie pamiętać o bezpieczeństwa: ograniczona ilość miejsc, dezynfekcja po każdym Gościu, a dla Was dezynfekcja dostępna w lokalu w kilku miejscach, obsługa w maseczkach, a Wy ściągacie maseczki tylko przy stoliku, zachowajcie odstępy. Aby Wam to wszystko ułatwić nasz ekipa będzie obsługiwać Was przy stolikach i o wszystkim Wam powie" - podsumowali przedstawiciele otwartego lokalu.
Na Dolnym Śląsku z każdym dniem coraz więcej lokali wznawia swoją działalność, co najczęściej kończy się interwencją policji i sanepidu, a także kierowaniem spraw do sądów.
