Trwa ładowanie...

Oleśnica. Mężczyzna z koronawirusem nie żyje. Firma, w której pracował zapowiada testy na COVID-19

Koronawirus w Polsce. Ostatnie dni przyniosły spory wzrost zachorowań na COVID-19. Niestety, były też ofiary śmiertelne - jedna z nich w podwrocławskiej Oleśnicy.

Oleśnica. Mężczyzna z koronawirusem nie żyje. Firma, w której pracował zapowiada testy na COVID-19Źródło: Materiały prasowe
d48u599
d48u599

Pandemia COViD-19 trwa w najlepsze. W Polsce obserwujemy aktualnie wzrost liczby zachorowań na koronawirusa. Pojawiają się niestety także kolejne zgony. Niedawno zmarł pracownik firmy Wajnert Meble z Oleśnicy. "Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego pracownika. Rodzinie i współpracownikom składamy wyrazy głębokiego współczucia. W tych chwilach łączymy się w żałobie” - czytamy w specjalnym oświadczeniu, które cytuje mojaolesnica.pl.

Firma informuje również o dalszych krokach. Mężczyzna nie był jedynym pracownikiem zakażonym COVID-19. W związku z tym jeden z oddziałów Wajnert Meble zostanie dokładnie przebadany.

Oleśnica. Mężczyzna z koronawirusem nie żyje. Pracował w firmie produkującej meble

Dzięki współpracy z sanepidem w Oleśnicy oraz burmistrzem Międzyborza już w najbliższy wtorek na terenie zakładu zostanie zorganizowany dedykowany punkt badań na koronawirusa. Lista osób do badania zostanie ustalona według wytycznych sanepidu oraz firmowych służb BHP. Wszystko wskazuje na to, że na testy skierowani zostaną ci pracownicy, którzy mieli kontakt z zakażonymi.

ZOBACZ WIDEO: Protest LGBT w Warszawie. "Do tej pory nie było tak jawnej nagonki"

Firma Wajnert Meble w specjalnym oświadczeniu podziękowała władzom za pomocną dłoń. “Dziękujemy Pani Urszuli Kozioł - dyrektor sanepidu oraz burmistrzowi Panu Jarosławowi Głowackiemu za szybkie wsparcie i pomoc. Mamy nadzieję, że poprzez te działania sytuacja zostanie ustabilizowana” - czytamy w oświadczeniu.

d48u599

Mimo, że notujemy wzrost dobowej liczby zachorowań, wciąż nie mamy pełnego obrazu skali pandemii. Dokładne przebadanie wszystkich dużych zakładów pracy, fabryk czy kopalń z pewnością spowodowałoby kilkukrotnie wyższe rezultaty. Problem nie maleje, wręcz przeciwnie. Mimo, że oficjalnie nie mamy jeszcze do czynienia z drugą falą koronawirusa, pierwsza wciąż mocno daje się we znaki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

d48u599
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d48u599