Koronawirus. Zmiany we wrocławskich porodówkach. Chore na COVID-19 przyjmowane będą rotacyjnie
Klinika Ginekologiczno-Położnicza przy ulicy Chałubińskiego wreszcie doczeka się zmian systemowych. Od 30 listopada szpitale położnicze będą przyjmować zakażone pacjentki rotacyjnie. Pod koniec miesiąca obowiązki przejmie placówka na Brochowie.
Klinika przy Chałubińskiego długo broniła się przed przyjmowaniem pacjentek z koronawirusem. Wszystko dlatego, że zabytkowy budynek szpitala zdaniem jego władz nie daje możliwości izolowania zakażonych, co byłoby niebezpieczne dla zdrowych kobiet. Ostatecznie jednak odwołania na nic się zdały i to właśnie przy Chałubińskiego rodziły chore na COVID-19.
Koronawirus. Zmiany we wrocławskich porodówkach. Chore na COVID-19 przyjmowane będą rotacyjnie
Taka decyzja wiązała się jednak z zawieszeniem przyjmowania zdrowych ciężarnych przez placówkę. Wkrótce klinika powróci do normalnego funkcjonowania. Od 30 listopada ciężar opieki nad chorymi na COVID-19 pacjentkami przejmie szpital przy ul. Warszawskiej na Brochowie.
- Nie widzimy wskazań do tego, by zaprzestać przyjmowania pacjentek zdrowych. Wydzielamy pacjentkom covidowym specjalną drogę, więc zdrowe przebywają w zupełnie innej części szpitala i są bezpieczne - powiedział Radiu Wrocław Michał Przybycień, rzecznik szpitala na Brochowie.
Strajk Kobiet. Pałki i gaz były zasadne? Były rzecznik KGP wprost
Jak poinformował wojewoda dolnośląski, placówki ginekologicznie będą się zajmować chorymi na zmianę. - Będziemy dokonywać rotacji. Będzie to rotacja co 2,5 miesiąca. Teraz, 30 listopada nastąpi zmiana szpitala, który będzie obsługiwał pacjentki covidowe. Rolę tę przejmie szpital na Brochowie - przekazał Jarosław Obremski.
Zmiany mają następować płynnie i bez szkody dla pacjentek. Taki system powinien za to odciążyć szpitale. Opieka nad pacjentkami covidowymi to spore wyzwanie, przede wszystkim dla personelu. Wydaje się, że decyzja o tym by ciężar tej ciężkiej pracy nie będzie spoczywał tylko na jednej placówce jest dobra.
