Dolny Śląsk. Wybuch w zakładzie produkcyjnym w Jaroszowie
Dziesięć osób zostało rannych w wyniku eksplozji pyłu węglowego w zakładzie w Jaroszowie koło Świdnicy. Do wypadku doszło podczas czyszczenia pieca.
Nie wiadomo jeszcze, jak doszło do wybuchu łatwopalnego pyłu węglowego. Jest on używany w procesie technologicznym jaroszowskiego zakładu, w którym wypalana jest cegła.
Jaroszów, powiat świdnicki. Wybuch pyłu węglowego
Na miejsce wypadku, w niewielkiej miejscowości Jaroszów w gminie Strzegom, wezwanych zostało 9 jednostek straży pożarnej oraz 3 śmigłowce LPR. Poszkodowanych dziesięciu pracowników trzeba było przewieźć środkiem transportu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do placówek medycznych. Stan żadnego z poszkodowanych nie był ciężki - potrzebowali pomocy medycznej i zaopatrzenia.
Łukasz Grzelak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy poinformował, że doszło do wybuchu pyłu węglowego, który jest wykorzystywany podczas procesu technologicznego, w trakcie czyszczenia urządzeń.
W momencie eksplozji w hali przebywało 12 osób. Na szczęście nie doszło do zawalenia się konstrukcji, zakładu produkcyjnego ani do pożaru wtórnego w piecu do wypalania cegieł. Na miejscu pracowało dziewięć zastępów straży pożarnej, policja, prokurator i pogotowie ratunkowe. Swoje działania prowadzić będzie także Państwowa Inspekcja Pracy, która ustalać będzie przyczyny tego zdarzenia.
Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski: epidemia nie znika, może trochę zwolnić