Dolnośląskie: zatrzymanie podejrzanych o handel ludźmi
Policja zatrzymała czterech mieszkańców Dolnego Śląska, którzy są podejrzani o handel ludźmi. Zatrzymani mieli należeć do szajki wykorzystującej Polaków w Wielkiej Brytanii. Policja podejrzewa, że w grupie przestępczej działało kilkadziesiąt osób.
Dolny Śląsk: podejrzani o handel ludźmi zatrzymani
Na ślad mieszkańców Dolnego Śląska wpadli funkcjonariusze z Zespołu do Spraw Handlu Ludźmi Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Sprawa ma charakter międzynarodowy, policjanci nawiązali współpracę z brytyjskimi służbami. Dalsze działania prowadzono w ramach Wspólnego Zespołu Dochodzeniowo-Śledczego, któremu udało się namierzyć kilkadziesiąt osób podejrzewanych o handel ludźmi. Członkowie grupy przestępczej to głównie obywatele Polski i Wielkiej Brytanii.
Mieszkańcy Dolnego Śląska podejrzani o handel ludźmi
Funkcjonariusze zatrzymali czterech mieszkańców Dolnego Śląska, którym prokuratura postawiła zarzuty związane z handlem ludźmi. Podejrzani to dwaj mężczyźni w wieku 42 i 20 lat oraz dwie kobiety w wieku 72 i 41 lat. Cała czwórka spędzi 3 miesiące w areszcie tymczasowym, grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.
Jak działała grupa handlująca ludźmi?
Śledztwo wykazało, że mieszkańcy Dolnego Śląska mieli pozyskiwać chętnych do pracy w Wielkiej Brytanii. Przyszłym pracownikom obiecywano wysokie zarobki, jednak na miejscu wykorzystywano ich do pracy przymusowej, a nawet żebrania. Podejrzani mieli prowadzić swoją nielegalną działalność w 2016 roku. Pozostali zatrzymani dodatkowo zajmowali się wyłudzeniami świadczeń socjalnych. Funkcjonariusze nadal prowadzą śledztwo, nie wykluczają kolejnych aresztowań.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Duda boi się bardziej Kosiniaka-Kamysza niż Kidawy-Błońskiej? Reakcja Sienkiewicza