Atak złodziei na myjni. Natychmiastowa reakcja kobiety
Dwóch mężczyzn próbowało wykorzystać fakt, że młoda kobieta w Bolkowie myła samochód na myjni i pozostawiła w stacyjce kluczyki. Reakcja właścicielki pojazdu była jednak natychmiastowa. W efekcie 29- i 31-latek uciekali w popłochu z terenu myjni. Później zostali zatrzymani przez policjantów.
Jak informuje dolnośląska policja, do niecodziennej sytuacji doszło na terenie jednej z myjni samoobsługowych w Bolkowie. Właścicielka osobowego Audi postanowiła wyczyścić swój pojazd, ale pozostawiła w jego środku kluczyki. Próbował to wykorzystać młody mężczyzna.
Atak złodziei na myjni. Natychmiastowa reakcja kobiety
- W trakcie mycia auta, do jej pojazdu od strony kierowcy podszedł młody mężczyzna ubrany w granatową koszulkę z krótkim rękawem z napisem "Policja". Sprawca otworzył drzwi samochodu i widząc pozostawione w stacyjce kluczyki, próbował wsiąść do pojazdu z zamiarem jego zaboru - informuje podkom. Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Kobieta zachowała się wzorcowo. Widząc złodzieja, zaatakowała go pistoletem z wodą. W efekcie mężczyzna razem ze wspólnikiem zaczął uciekać, odjeżdżając z miejsca zdarzenia osobowym Volkswagenem.
Poseł od Zbigniewa Ziobry wyśmiany przez prof. Marcina Matczaka
Właścicielka Audi zgłosiła próbę kradzieży jaworskiej policji. Funkcjonariusze z Jawora na terenie jednej ze stacji paliw napotkali na samochód, którym uciekli złodzieje. Co więcej, w jego środku znajdowała się mokra koszulka z napisem "Policja". W bieliźnie jednego z mężczyzn dodatkowo znaleziono narkotyki.
Akcja policji zakończyła się zatrzymaniem 29- i 31-latka. Obaj spędzili noc w policyjnym areszcie. Usłyszeli oni już zarzuty kradzieży, a prokuratura zastosowała względem nich dozór policyjny.
- O dalszym losie podejrzanych zdecyduje już sąd. Oboje na pewno odpowiedzą za usiłowanie kradzieży samochodu, natomiast 29-latek dodatkowo usłyszy zarzut posiadania środków odurzających. Ponadto odpowie również za noszenie ubioru z napisem "Policja", co w myśl obowiązujących przepisów jest nielegalne - kończy podkom. Jabłoński.
