Antyszczepionkowcy w natarciu we Wrocławiu. "Bestiobus"
Atak antyszczepionkowców we wrocławskiej Leśnicy. Niedaleko kościoła, obok którego stanął SZCZEPCIObus i wykonywano szczepienia przeciwko COVID-19, zniszczono przystanek miejski. Prezes MPK Wrocław wyznaczył nagrodę w wysokości 4 tys. zł za wskazanie sprawców aktu wandalizmu. Równocześnie Krzysztof Balawejder przekazał, że za sprawą ataku SZCZEPCIObus będzie dłużej jeździł po Wrocławiu.
W ostatnich dniach w kraju dochodzi do kolejnych ataków antyszczepionkowców. Głośno zrobiło się o sytuacji, która miała miejsce w Zamościu, gdzie nieznany mężczyzna podpalił mobilny punkt szczepień przeciwko COVID-19. Wcześniej doszło też do manifestacji w Grodzisku Mazowieckim, gdzie antyszczepionkowcy pod hasłem "Polskie Żółte Kamizelki" zaatakowali punkt podawania preparatów. Tam ucierpieli m.in. pracownicy ochrony punktu szczepień.
Kolejny atak miał miejsce w Leśnicy we Wrocławiu, gdzie obok kościoła stanął SZCZEPCIObus, czyli specjalny autobus miejski, w którym wszyscy zainteresowani mogą otrzymać jednodawkowy preparat firmy Johnson&Johnson. Na przystanku znajdującym się w pobliżu świątyni ktoś napisał farbą "Bestiobus".
Antyszczepionkowcy w natarciu we Wrocławiu. "Bestiobus"
"Każdy taki akt wandalizmu i tchórzostwa, jak ten z Leśnicy, jeszcze bardziej motywuje mnie i zespół do pracy przy szczepieniach przeciw COVID-19" - ogłosił w mediach społecznościowych Krzysztof Balawejder. Prezes MPK Wrocław zadeklarował, że każdy atak na SZCZEPCIObus skutkować będzie wydłużeniem kursowania autobusu o dwa dni.
Nasilające się ataki antyszczepionkowców. Dr Sutkowski: Czyste chamstwo i bandytyzm
Balawejder oznacza, że każdy atak będzie zatem szansą, by wykonać ok. 300 dodatkowych szczepień. Prezes miejskiej spółki "podziękował" też wandalom, bo zniszczenie przystanku sprawiło, że akcja szczepień przy kościele w Leśnicy cieszyła się dzięki temu sporą popularnością.
"Osobie, która wskaże sprawców tego czynu przekażę nagrodę 4000 zł ze środków własnych. Ciemnota zawsze na końcu przegra z faktami, nauką i rozumem" - dodał prezes MPK Wrocław.
Równocześnie Krzysztof Balawejder wystąpił o to, by kolejne miejsca, w których stawać będzie SZCZEPCIObus, były zabezpieczane przez wrocławską policję i straż miejską. Warto dodać, że wandale obraźliwe hasła napisali również na przykościelnych murach. Malunki zostały już zmyte.
SZCZEPCIObus kursuje po Wrocławiu od początku lipca. Dotąd wakcynę przeciwko COVID-19 przyjęło w nim ponad 3 tys. osób.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
